„Fałszywe i złośliwe oświadczenia”: mistrzyni olimpijska w boksie Imane Khelif zaprzecza, że zawiesiła rękawice na kołku

„Chciałabym wyjaśnić opinii publicznej, że doniesienia o moim przejściu na emeryturę są nieprawdziwe” – napisała mistrzyni olimpijska w boksie na swojej stronie na Facebooku, odnosząc się do oświadczeń jej byłego menedżera zamieszczonych w naszych felietonach .
Zaatakowała swojego byłego menedżera, Nassera Yefsaha, oskarżając go o „zdradę (jej) zaufania i (jej) kraju poprzez fałszywe i złośliwe oświadczenia”.
„Ta osoba już mnie w żaden sposób nie reprezentuje” – podkreśliła.
„Zakłóć i zaszkodź mojej karierze”„Nigdy nie ogłosiłam, że przechodzę na emeryturę, nadal jestem zaangażowana w swoją karierę sportową , regularnie trenuję i utrzymuję formę fizyczną między Algierią a Katarem w związku z kolejnymi spotkaniami” – wyjaśnia Imane Khelif.
Bokser uważa, że „rozpowszechnianie takich plotek ma na celu jedynie zakłócenie i zaszkodzenie (jej) karierze sportowej i zawodowej ”.
W oświadczeniach opublikowanych przez francuską gazetę „Nice Matin” , były menedżer Imane Khelif twierdził, że zawiesiła ona rękawice na kołku, nie precyzując, czy było to definitywne. Swoje komentarze doprecyzował w innym artykule : „ Moje komentarze dotyczyły jedynie zaprzestania przez nią działalności w Nicei, a nie ogólnej decyzji o kontynuacji jej kariery ” – wyjaśnił.
Nice Matin